Mój kawałek nieba na ziemi... blog o moich domowych rewolucjach

środa, 10 kwietnia 2013

Woskowanie i papugi

Witam Was serdecznie!


Zgodnie z obietnicą pokażę Wam dziś jakie woski używam ja, no i jak najprościej powoskować mebelek!

Wosk ma to do siebie, że barwi mebelki w "porach" pięknie wydobywa słoje, dlatego mebel, który jest lakierowany, bądź jest na nim jakaś okleina (tak jak na moim małym stoliku, który planowałam powoskować, okazuje się, że nie da rady) to raczej wosk nie będzie się trzymał, bo nie będzie miał gdzie wchłonąć... jeśli można to trzeba powierzchnię oszlifować, wytrzeć i można zaczynać... 

(fajnie też wygląda wosk na meblach np. sosnowych - uprzednio bejcowanych, właśnie wkrótce będę taki blat prezentować)

Potrzebujemy bawełnianej szmatki, ja użyłam pieluchy tetrowej i fajnie się nią woskowało, a w sklepach są takie gotowe kłęby bawełnianych "nici", ja uznałam, że to zbędny wydatek i pielucha wystarczy...

Wosk wybielający wcieramy wzdłuż słojów drewna, a nie za pomocą  okrągłych ruchów - jak pisze na puszce!!!!




Po chwili aż wosk podeschnie nakładałam drugi wosk bezbarwny i też do jego wtarcia użyłam  czystej pieluchy...




Odczekałam dwie godziny (najdłuższe dwie godziny w moim życiu - nie lubię czekać) aż ten wosk wyschnie i potem wypolerowałam.


***********
Aaaaa i pochwalę się Wam zdjęciami z wczorajszego występu moich córeczek ;)
Zasypię Was nimi wręcz ;)
Ale taka dumna byłam, że ach.... 
TANIEC PAPUG




Miłego dnia kochane!!!
Ja zdycham rozłożona jestem na maxa... nie spodziewałam się takiego ataku choroby ;(

Chora Roza

29 komentarzy:

  1. Kochana, taki sam wosk nabyłam dwa dni temu, będę woskować półeczkę na talerze:))).

    Śliczne papużki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym miała co, to na pewno bym sobie powoskowała, bo Twój stół wyszedł rewelacyjnie! A papużki urocze!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. O fajnie ze napisałaś o tym wosku, przyda mi się w przyszłości. Twój stolik wygląda o niebo lepiej z tym woskiem. Pięknie to zrobiłaś. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. O jejku to mnie zasmuciłaś, ja mam ławę na wysoki połysk, myślałam że jeśli zmatowię sporo to dam radę;-/
    Papużki przeurocze;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybkiego powrotu do zdrowia , nie daj się:)
    Uwielbiam Twoje Papużki,zdolne dziewczyny.
    Dzięki za opis działania z woskiem:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje Rozyczko za obszerny wyklad woskowy-przyda sie chyba bo mam plan co do pewnego stolika(jedyne co mnie zniecheca to szlifowanie-jest niestety lakierowany), male Lale przeurocze, a Tobie zdrowka zycze
    usciski
    ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale u Ciebie pięknie i cieplutko.Zyczę wszystkiego naj...Będę stałym gościem.W wolnej chwili zapraszam do siebie.Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdrowiej szybko! Dzięki za cenne informacje w sprawie woskowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrówka!!1 Niech papużki Ci zatańczą- od razu weselej będzie!
    Bardzo jasno wytłumaczone- dzięki :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale piekne papuzki:) Dzieki za fajny kursik;) Duzo zdrowka zycze

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdrowiej szybko!

    Woskowane meble świetnie wyglądają. A Twoje papużki - rewelacyjne! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. kurde a ja się boje woskowania... bo kiedyś coś woskowalam i mi się porobiły białe smugi których nie mogłam doczyścić ale to dawno było może gorszej jakości środki były????


    Twoje królewny - cudne ale jakie one do Ciebie podobne!!! szok! a Ty do swojej mamy :P

    :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję ślicznych papużek!!prawdziwe artystki :)))))))))
    Zdrowiej :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Papużki- bajeczne:)
    A ja żałuję że nie mam nic do wywoskowania:D

    OdpowiedzUsuń
  15. zdrowiej i nabieraj sił:)

    woskowanie przejrzyście opisałaś więc już tylko zakup wosku przede mną,dzięki że skonkretyzowałaś firmę wosku i zakaz ruchów kolistych,cenna wskazówka:)

    ps.jeśli na fotce to Twoja mama to już wiemy po kim odziedziczyłaś tą niesamowitą urodę;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wosk to fajna sprawa! Bardzo lubię nim malować.
    Dziewczynki wow, piękne tancerki:D Na pewno mamusia i babcia były z nich dumne!
    buziaki
    PS ZDRÓWKA KOCHANA!!!! TRZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO!

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne papużki bardzo podobne do mamusi :) zdrowiej szybciutko i twórz dalej

    OdpowiedzUsuń
  18. Papużki nierozłączki :)
    Bardzo fajny kursik, krótko zwięźle i na temat :)
    Trzeba będzie kiedys wypróbować ;)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  19. Dear Roza. Your girls looks so cute in the costymes.

    Have a great thursday. (Hope you feel better soon)
    Hugs

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękujemy, za życzenia z córą.
    Niedługo Twoje dziewczynki dorosną, zobaczysz, jak to szybko minie! Kocham , jak dzieci tańczą, już pisałam, żę u mnie w zespole mają honorowe miejsce, papa!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie śliczne papużki :) zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Papużki śliczne :)
    Za instrukcję na temat woskowania bardzo dziękuję, nareszcie wiem co i jak :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Moja Asia to już nastolatka i bardzo mi się tęskni za takimi występami....wiem jaka to radość, a Ty masz jeszcze tą radość podwojoną:) Twoje papużki wyglądały super:)
    Pozdrawiam i zdrówka Ci życzę Basia:)

    OdpowiedzUsuń
  24. No kochana.... instrukcja woskowania pierwsza klasa. A papużki... brak słów - do zjedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne te papużki:) cieszę się, że wszystko się udało:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapraszam po odbiór wyróżnienia na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, mam tylko taki mały problem- nie mogę ich znaleźć ;)

      Usuń
  27. dzięki za ten post o woskowaniu, skorzystam z Tw porad na pewno! a papużki cudne:) pasują jak ulał!

    OdpowiedzUsuń
  28. To zdrowiej szybko!
    P.S. Tez uzywam pieluchdo polerowania. ;))

    OdpowiedzUsuń