Witajcie dziewczyny!!!!
Wczoraj wyłączyli mi internet, ni z gruszki ni pietruszki, no wiecie co... przed chwilą włączyli po telefonach męża - jest i działa uffff... ciekawe czy to się będzie powtarzać ??? Co jak co, ale za to ogarnęłam taras, dokończyłam mycie okien, odświeżyłam ramy okienne, parę prań...
z internetem działającym dużo robię, ale bez... kochane, oszaleć można ...
A zaraz nadrobię wszystkie zaległości z blogowego światka, bo już się stęskniłam za Wami ;)
Pokażę Wam tylko na szybkiego mój kącik komputerowy albo toaletowy, w zależności od potrzeb ;)I takie tam...
A w ogrodzie magnolia już pięknie kwitnie i hiacynty ;)
Kaloszki ogrodowe przygotowane na kolejny sezon wiosenny, będą stały aż do jesieni- na grzybki jak znalazł ;)
Od tak lecą dni, na tapecie wciąż porządki poddasza i zaraz jak tylko się z tym uporam - czeka mnie coś bardzo przyjemnego ;) malowanie domku podwórkowego moich dziewczynek, będę szyła firaneczki, ozdabiała drzwi i okiennice a ściany będą iście cukierkowe, ach doczekać się nie mogę ;) Zaraz maj, mój ukochany miesiąc, naj najlepszy z wszystkich i moja rocznica ślubu ;)
Co robicie na majówkę???? Macie plany????
My mamy tyle, że nie wiem które w życie wdrożyć ;)
Buziaki
Zaraz do Was wstąpię!!!!
Roza
Czuję jak rozpiera Cię energia, fajnie, bo u mnie jakieś doły dzisiaj. Może dlatego , że mój mały ma katar i już myslę, czy na tym się skończy...
OdpowiedzUsuńŚliczny fotel wiklinowy , czy malowałaś go , jeśli tak to czym ? Samą farbą czy też bejcą ? Stolik z maszyny zawsze mnie urzeka ale u Ciebie blat piękny. Wiosna , aż miło, pozdrawiam
Kochana katar to nie choroba, nic się nie martw, doły miną szybko!!!!
UsuńBuziaki
Dzisiaj katar i kaszel, ale bez gorączki więc u niego to taka norma. Wychodzimy na podwórko i pijemy witaminki, mam nadzieję , że będzie ok. Dzięki za podanie farby. Zaczęłam malowanie różnych rzeczy i tak się powoli uczę, jeszcze raz dziękuję ♥ :)
UsuńCudny ten kącik:) I fajny kompek:) A w majówkę, a raczej 1 maja moja droga, to ja wstaje skoro świt, a nawet jeszcze wcześniej, bo o 4 rano i idę pląsać i hasać na powitanie sezonu letniego:) Buziak wielgaśny... :)
OdpowiedzUsuńAch Ty nasza rozrywkowa duszyczko!!!!! Fotorelacje z tej imprezy poproszę!!!!
Usuńkącik bardzo gustowny..też mam taką maszyne,służy za stolik pod akwarium :)
OdpowiedzUsuńu mnie w ubiegłym tygodniu były jakieś problemy z sygnałem i całe 4 dni nie miałam neta..ciężko było :/
Oj wierzę, człowiek uzależniony ;)
UsuńKącik piękny. Nóżki z blatem pasują idealnie. Zazdroszczę troszeczkę takich piękności. Choć ja do tego zestawu wybrałabym jakiś inny fotelik, jakiś lżejszy w kształtach, ale to tylko moja myśl. I tak jest pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
T.
Bo nie mam innego kochana, będzie krzesło jak znajdę odpowiednie ;)
UsuńDziękuje i buziaki ślę
W takim razie trzymam kciuki za udane znalezisko:)
UsuńPiękny kącik. W sam raz dla kobiety.
OdpowiedzUsuńNo to teraz z tym domeczkiem poszalejesz. Już go widzę w wyobraźni. Na moje oko- zrobisz go na wzór domeczku dla lalek :) czy się mylę?
Kiciuś ma piękne oczy.
Majówka- u mnie mam nadzieję, że na działce a nie w pracy.
Dziękuję Manitko, no coś w ten deseń ;)
UsuńNo to życzę majówki na działce!!!!
Buziaki
Ty to masz tego sprzątania, hi hi hi
OdpowiedzUsuńA kącik biurowo-toaletowy piekny, tez taki kiedyś będę miała, to Ci obiecuję:-)
No pewnie i wierzę, że wymyślisz coś wspaniałego!!! No mam tego sprzątania i podwójne okna na dodatek ;(
UsuńRozyczko, śliczny, kobiecy kącik:). Można się zaszyć....:))))
OdpowiedzUsuńbuzi buzi!
No właśnie się zaszyłam ;)
Usuńśliczny kącik- romantyczny i subtelny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana!
UsuńSalon w kolorze przedpokoju...twój przedpokój jest poprostu uderzająco genialny! myślałaś o tym przemalowywaniu?
OdpowiedzUsuńMyślałam Monia, ale jeszcze mi siwy nie zbrzydł ;) Może kiedyś w nowym domku salon będzie niebieski a przedpokój inny ;)
UsuńNo jak pieknie :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kącik :)
Buźka !
I czy Ty oby za duzo nie sprzatasz ? hihi
Nic mi nie mów Kasiu, przy moich brudasach małych mam wieczny bałagan to i sprzątam wiecznie ;) A okien ponad rok nie myłam, dlatego mi się tak nazbierało!
UsuńPięknie urządziłaś kącik komputerowo-toaletkowy!
OdpowiedzUsuńA blat jest rewelacyjny!!!!
Pozdrawiam gorąco, Ania
Dziękuję Aniu!
UsuńUroczy kącik! I jaki cudny kot!
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji rocznicy! Przyjmijcie najlepsze życzenia! :-)
Dziękuję Ci kochana!!!
UsuńKącik własny masz idealny. Co ciekawe też się do takiego zbieram ale nie mogę nigdzie kupić deski na blat. Gdzie zdobyłaś i jak? U mnie blat straszy bo to płyta pilśniowa nakryta patchworkiem i czas to zmienić. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci. Mąż mi zrobił ten blat. Jakbyś chciała taki to daj znać, coś wykombinujemy ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Wiesz, chętnie. Rozmiar 60x90 byłby idealny. Tylko jaka cena? Cena przesądzi
UsuńNapisałam Ci maila! Jakby co to daj znać! Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
Usuńteż bym chciała taki kącik komputerowy...albo nie, bo jak bym miała takie piękne miejsce, to bym od komputera nie wstawała :D a u nas też w maju rocznica :)))))
OdpowiedzUsuńBo maj to taki piękny miesiąc ;) Kącik i komputer, nie dobre połączeni ;)
UsuńBuziaki
kącik bosski subtelny delikatny :)
OdpowiedzUsuńmagnolia cudnie kwitnie moja też już zaczyna
a w majówkę jadę pędzlem mam nadzieję haha
:*
No to udanej majówki Martuś, w towarzystwie pędzla na pewno będzie super!!!!
UsuńBuziaki
Hi Roza. What a great place for blogging. Love that beautiful table.
OdpowiedzUsuńWish you a nice weekend, my friend.
Hugs
Thank U Bente!!!!
UsuńNo popatrz! Ja też brałam ślub w maju :) Świetny stolik zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuń;) a mówią, że maj na śluby nie dobry bo w miesiącu nie ma "r" ja tam w to nie wierzę ;) kocham maj ;) No zrobiłam hahahaha, przy pomocy M. ja tylko woskowałam ;)
UsuńPiękny, piekny jest ten kacik! Tez taki chce, przy czym najpierw dom :D:D hahaha w moim mieszkanku nie dam rady...
OdpowiedzUsuńUwierz mi wcisnęłabyś ;) Ten tak mało miejsca zajmuje, a fotel można dostawiać i odstawiać ;)
UsuńDziękuję!!!
Uwielbiam takie fotele ...jak kocik rozumnie "paczy".papa!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana, no koci mądry bardzo ;)
Usuńpiękny kącik :) grunt to kawałek swojego miejsca ,albo lepiej kilka kawałków , stara maszyna do szycia to moje małe marzenie , w sumie cześciowo spełnione bo jest u mojej mamy ,tylko to bardzo daleko :(
OdpowiedzUsuńPiękny ten kącik komputerowy:) wow. cudny! ją mam sporo planów na weekend majowy, budowa, ogrodek, altanka do zrobienia i ogrodzie dla koni, ale jak na razie przymusowy pobyt w szpitalu...:( buziaki
OdpowiedzUsuńPiękny ten kącik komputerowy:) wow. cudny! ją mam sporo planów na weekend majowy, budowa, ogrodek, altanka do zrobienia i ogrodzie dla koni, ale jak na razie przymusowy pobyt w szpitalu...:( buziaki
OdpowiedzUsuńSzpital????? ojej mam nadzieje, że to nic poważnego!!!! Trzymam kciuki kochana!!!
UsuńBez internetu mozna zdecydowanie więcej w domu zrobić. ;)))
OdpowiedzUsuńSingerowska maszyna ma fantastyczne zawijaski - uwielbiam takie! :)) A kącik masz piękny.
Pa
Oj prawda prawda ;)
Usuńkącik pracowo-toaletowy idelany!!!świetny ten stolik, ten dół opd maszyny i blat...jesteś mistrzynią antyków kochana, skąd Ty je bierzesz? ja do najbliższego sklepu z antykami to mam pewnie kilka kilometrów...magnolia przcudna i czekam na ten domek dla dziewczynek! ciekawa jestem, czy sami zrobiliście czy kupiłaś gotowy???bo my też chcemy taki chłopcom na wsi zrobić...buźka! miłęgo weekendy majowego!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) My sami zrobiliśmy domek 3 lata temu, ale środek nie jest zrobiony, trzymamy tam zabawki, dziewczynki były małe i nie bardzo chciały sie w nim bawić ale już w zeszłym roku chętnie tam siedziały, no to będę malować i firanki szyć ;) a nich mają i szaleją ;) a ja lubię takie wyzwania ;) Buziaki kochani
UsuńPs. antyki - mamy zaprzyjaźnionego pana co handluje antykami po całej europie jeździ na aukcje itp, więc jak coś potrzebuje to daje mu cynk, no i mój tata, który zbiera je od lat, jak mu się nie chce jakiegoś mebla odnawiać to daje nam, albo jak mu coś zbrzydło, no to korzystam ;)
Zakochana jestem w każdym zakątku Twojego domku,jeden piękniejszy od drugiego:)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia podwórkowego domku:)
pozdrawiam
Dziękuję Gosiu, aż serce się raduje, jak czytam takie słowa....
UsuńBardzo dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały jest ten stolik! Zazdroszcze Ci go bardzo.
OdpowiedzUsuńA Kociak - rosyjski ?
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję ;) Tak rosyjski.
UsuńWitaj. Mój kącik wygląda podobnie. Też stolik powstał z nóg od starej maszyny ( blat od stolika piękny u Ciebie ), fotel do niedawna był taki sam jak Twój tylko w kolorze naturalnym. Taraz zamieniłam go na wymarzony kuty ( niedługo o nim napiszę) . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojego kącika, ja też ten fotel tylko na chwilkę tu mam, szukam krzesła, bo na fotelu nie wygodnie ;( plecy mnie bolą...
UsuńKącik jest śliczny, kobiecy, elegancki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Dziękuję Ci ślicznie ;)
UsuńFantastyczny kącik blacik wspaniały!!!! Zapraszam do mnie www.staralada.blogspot.com i do składziku www.staralada.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję, juz byłam w odwiedzinach, pięknie u Ciebie!!!!
UsuńHEJ ROZYCZKO- JA TO MAM DO NADRABIANIA; KOMUNIA MNIE POCHLONELA BEZ RESZTY :O)
OdpowiedzUsuńTWOJ KACIK JEST CUDOWNY- BLAT PASUJE IDEALNIE!!!
USCISKI
A.
Pewnie miałaś pracowity i cudny zarazem czas ;)
UsuńDziękuję kochana!
Buziaki
Jaki piękny ten stolik na podstawie do maszyny! Ostatnio też miałam w domu taką i nie byłam pewna co z nią zrobić! Ja w majówkę będę szlifować, malować, sprzątać i czytać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
Zapowiada się fajny czas ;)
UsuńPozdrawiam i dziękuję!
Wspaniale się prezentują te nogi z blatem!!Ja też uwielbiam przy swoim siedzieć:))A na początku miałam również fotelik wiklinowy,jednak jak mówisz,było niewygodnie !Może uda się Tobie coś w antykach wyszukać,,,??Tak mnie coś kusi aby sobie zrobić kolor blatu jak u Ciebie:))))))))))
OdpowiedzUsuńMój weekend będzie i już w sumie jest bardzo ROMANTYCZNY,,,,hihi,,stąd też chwilowy brak czasu na kompa!buziaki:))
Romantyczny weekend - jak pięknie!!! Niech więc taki będzie!!!
UsuńMój zależy od pogody ;)
A krzesła jadę w niedzielę oglądać, moze coś znajdę ;) na wiklinowym bardzo niewygodnie ;( Blat najpierw orzech a potem wosk ;) fajnie wygląda, zachęcam ;)
Piekny ten kacik! Ech te nogi... boskie hehee :) Milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńTo teraz wiem skąd do mnie nadajesz! hihi! Kącik w dziesiątkę!!! :)
Planów to Ja mam dziesiątki i nie tylko na majówkę... Jeżeli nie będzie padać, to grillowanie w ogródku z kuzyństwem i znajomymi.Musimy nadrobić zaległe urodziny naszej najmłodszej latorośli (dla "wapniaków")...
Aczkolwiek może by tak im wszystkim gdzieś uciec???
Byłby numer! ;)
Dziękuję, ja również życzę Ci pogody i udanego grillowania!!!! Wszystkiego najlepszego dla córci!!!
UsuńAż się chce popracować , piękny kącik . Miłego weekendu , słońca i realizacji planów imprezowych. Gosia z hoemfocuss. zapraszam do mnie na inspiracje z peace sign
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie!!!
UsuńFantastyczny kącik. Od lat marzę o takiej maszynie, ale ciągle sa wazniejsze wydatki :( w rodzinie jest jedna, ale właścicielka nie chce sie jej pozbyc ....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i melduje sie jako nowy obserwator :)
Agnieszka
Dziękuję ślicznie, chciałam zajrzeć do Ciebie ale chyba nie masz bloga????
UsuńWitam Cię serdecznie u siebie!!!!!
Nie mam bloga, bo póki co nie mam sie czym chwalić ... mieszkamy w naszym domu od grudnia- to jeszcze budowa, ogród to plac budowy, ale może kiedyś :)
UsuńMamy jednak z mężem bloga budowlanego, więc tam jest pare zdjęc do podejrzenia http://www.domwborowikach.mojabudowa.pl
pozdrawiam
Agnieszka
Urzekł mnie ten Twój kącik....baaardzo mi sie podoba....ślicznie to wszystko dobrałaś....ach pięknie po prostu :)
OdpowiedzUsuńW majówkę siedzimy w domku i malujemy salon, ściany nad schodami i sypialnie....jak ja tego nie lubię...ale trzeba, pozdrawiam Basia:)
Dziękuję kochana!!! A sypialnie na niebiesko malujecie????
UsuńAle piękny masz ten kącik!!! Zazdroszczę Ci tego malowania domku bo mój mąż nie chce mi pozwolić na przemalowanie naszego ... To tak jak Twój z tymi meblami yh :-( U nas ostatnio jakiś zwariowany czas i niepowodzenia. Przytrzasnęłam Asi paluszki ale na szczęście tylko stłuczone a dzisiaj jak mi gruchnęła na pogłogę eh szkoda gadać ale może reszta weekendu będzie udana. Buziolki!!!
OdpowiedzUsuńKącik wyszedł wspaniale, idealnie wszystko do siebie pasuje...ależ Ci tam musi być wygodnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Kącik jest uroczy, śliczny, piękny, boski i też chcę taki!!! ja właśnie wróciłam z wyjazdowego weekendu,a w majówkę kolejny wyjazd tym razem wypoczynkowy. Wybieram się do Jeleniej Góry na 3 dni:)już nie mogę się doczekać:) Pozdrawiam, Buziaki:*
OdpowiedzUsuńWitaj-pomysłowo i bardzo ciekawie tu u Ciebie.Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Ja tu zostanę na dłużej - dodam tylko,że Twoje pomysły są fantastyczne.J.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się u Ciebie! zostaję na dłużej!!!
OdpowiedzUsuń