Witajcie kochane!!!
Weekend laby poniósł za sobą konsekwencje i nagromadziło mi się troszkę obowiązków, mam taki stos prasowania, że chyba przez dwa tygodnie nic innego robić nie będę tylko sterczeć z żelazkiem w ręku ;(
Mogę wszystko, ale prasowania nie znoszę najbardziej na świecie a i jeszcze mycia okien nienawidzę wręcz!!!!!!!!!!
Kto za mnie poprasuje????
Dalej szukam krzeseł, chyba jednak postawię na medaliony, bo ponadczasowe i nieduże w sam raz , tylko jak na złość na necie nie ma takich jakbym chciała!!!! A zawsze były!!!!!!!! Ja to mam pecha, tak jak z uchwytem na papier toaletowy, wszystko przeciwko mnie ;( Muszę pochodzić po sklepach z antykami, może coś wypatrzę!!!!
Dziś pokażę Wam moją komódkę, wpasowała się idealnie w moje wnętrze, posegregowałam w niej już wszystkie szpargały i tak sobie siedzę i podziwiam panią mahoniową ;)
Na zdjęciach stoi jeszcze choinka, panuje jeszcze świąteczny nastrój, w rzeczywistości choinki od soboty u mnie już nie ma. Zdjęcia są sprzed parunastu dni, kiepskiej jakości wybaczcie mi...
I tak oto zyskałam barek ;)
Posyłam Wam buziaki i pozdrowienia!!!
Idę prasować ;(
Roza
Urocza Pani Mahoniowa :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle stylowa !
Z tymi krzesłami, fotelami tak już jest, ale bądź cierpliwa, w końcu się pojawią :)
A wieszak na papier ja w końcu zrobiłam sama, bo nigdzie nie znalazłam odpowiedniego ;)
Powodzenia ! :)
Ale pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo ładna!!! Masz ślicznie we wnętrzach:)
OdpowiedzUsuńNo i git malina jak to mawia młodzież :D
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :) Mi też się taka witrynka marzy, nawet planowałam z mojego pokoju z polski przywieźć ale nie wejdzie nam do samochodu, bo to stojąca taka, a szkoda :(
Lubie takie stylowe mebelki :)
Buźka !
to ja poprasuje za ciebie jezeli znajdziesz kogos kto umyje okna za mnie haa
OdpowiedzUsuń...........piekne meble,takie jak lubie jak bede sie urzadzala jeszcze kiedys to wlasnie takie meble chce w domu prawdziwe i wpieknym cieplym odcieniu
Bardzo podoba mi się ta komoda i ta witrynka nad nią, bardzo bym chciała taki zestaw:) A co do prasowania, ja nie prasuje, kupuje rzeczy których nie trzeba prasować:) A mój M. wszystko prasuje sobie sam od małego bo jego mama tez nie znosi sterczeć z żelazkiem.
OdpowiedzUsuńkomoda idealnie uzupełnia się z witrynką- też bym chciała takie wiszące cudo:)
OdpowiedzUsuńja też nie cierpię prasowania !!!!
OdpowiedzUsuńpanienka mahoniowa jest idealna!
Tak prasowanie zdecydowanie jest niefajne (męskich koszul w szczególności) :)
OdpowiedzUsuńO widzisz, prasowanie uuuuwielbiam :D Ale niestety, teraz wyjątkowo jestem zajęta i nie dam rady;) serio, w innym momencie na pewno bym ci pomogła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
medaliony są piękne...
OdpowiedzUsuńbardzo ładna komoda uwielbiam takie meble z duszą - ponadczasowe :))
cmokam
o cierpliwości z prasowaniem:)
OdpowiedzUsuńCo do krzeseł, to moi rodzice takie robili na zamówienie. Wyszło ich taniej, a przy tym wybierali sami wzór obicia. Więc może z tej strony?
Komodka świetna!
ja za ciebie poprasuję i umyję okna, bo lubię :)
OdpowiedzUsuńKomoda i witrynka są piękne!
buziaki:)
A krzesła znajdą się same :)
Piękne masz to zestawienie. Bardzo mi się podoba. Komoda nie jest aż taka mahoniowa :). Życzę Ci udanego polowania na krzesła i pocieszę Cię tym że też nie lubię prasować :)
OdpowiedzUsuńpani mahoniowa pięknie się prezentuje:) a prasoać, to ja nienawidzę jak nie wiem co, więc mój mózg przyjmuje opcję że tylko ze dwie-góra trzy rzeczy jakie mam w szafie nprawdę wymagają prasowania, cała reszta nie :D Mój M. swoje rzeczy sam sobie prasuje i wszyscy zadowoleni:)))
OdpowiedzUsuńKomoda wygląda pięknie i wisząca witrynka też.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Oj jak ja nie cierpię prasowania. Na samą myśl gęsia skórka na moich plecach się pojawia. Dobrze, że mąż lubi :).
OdpowiedzUsuńMahoniowa panna super i pięknie wkomponowała się w wystrój salonu.
Piekny masz ten 'barkowy' kacik:) Krzeslami sie nie martw, na pewno znajdziesz, tylko badz cierpliwa;) Ja tez niecierpie prasowac wiec niestety Cie nie wyrecze.. :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka ta Pani Mahoniowa:) A z prasowaniem Ci nie pomogę tym razem, bo choć sama nie mam nic przeciwko prasowaniu (ale nie zebym jakąś specjalną miłością pałała), to sama ma taka furkę, że na jej widok mi sie troche odechciewa.... może jutro sie troche odkuję:) Albo Młodą zaprzęgnę do obowiązków domowych, a co??? Ściskam Cie mocno!
OdpowiedzUsuńKomoda z tą witrynką to po prostu klasyka!!! Jako barek - super:-)
OdpowiedzUsuńA prasowania też nie znoszę, więc Ci nie pomogę, sorry:-)
Fajnie wszytsko wyglada ... komoda super :) a po prasowaniu jestem i przyznam szczerze ze nie cierpie tego hahah :)) Miłego Dnia :))
OdpowiedzUsuńZ prasowaniem nie pomogę :) Nie cierpię prasować, wyciągam żelazko w ostateczności :) Nie rozumiem po co ludzie prasują np. dżinsy :) Świetny barek sobie zorganizowałaś - to kiedy imprezka?
OdpowiedzUsuńWitaj kochana i wpadnij do mnie po wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak zwykle stylowo! Prasowanie wrzuć dla mnie, ja lubię prasować, pa!
OdpowiedzUsuń