Mój kawałek nieba na ziemi... blog o moich domowych rewolucjach

czwartek, 27 grudnia 2012

Poświątecznie ;)

Witajcie kochane po świętach!!!!

Dziękuję Wam za wszystkie życzenia świąteczne!!!!
Mam sporo zaległości blogowych, zaraz postaram się je nadrobić ;)

Troszkę się obżarłam, odsypiałam dziś do późna ten świąteczny czas, do domu wracaliśmy późno, w wigilijny wieczór do łóżka położyłam się po 2 w nocy, a następnego dnia teście mięli 45 rocznicę ślubu i rano do kościółka... całe święta w biegu...

Mam nadzieję, że czas świąteczny był dla Was piękny,  rodzinny, że odpoczęłyście troszkę, że się nie przejadłyście jak ja ;)

Ale już czuję się jak nowo narodzona, odespałam i wzięłam się za przeorganizowanie mojego salonu, zamalowałam maziaje, "podsufitniki" czyli sztukateria i rozeta gotowe ... komoda stoi ;)
Przerobiłam jasne zasłony, miałam dwie, a potrzebne były cztery... część rzeczy zaczęłam jeszcze przed świętami, dziś kończyłam... uwielbiam takie niby drobne, a jednak ogromne zmiany ;)

Dostałam cudowne prezenty, nawet o takich nie marzyłam ;) Od kochanej mamy  śliczne bluzeczki...
A od taty dostałam te piękności poniżej,  kiedyś mu napomknęłam, że szukam starej karafki, a mój tata okazał się być uważnym słuchaczem ;)

Żbyscie widziały moja minę kiedy rozpakowałam prezent, myślałam, że to sen ;)



Jasne zasłony i listwy przysufitowe rozjaśniły pokój


 Do mojej kolejnej małej kolekcji rosenthala dołączyły piękne talerzyko-miseczki ;)



Moje dziewczynki również bardzo szczęśliwe, bo ich marzenia także się spełniły , radość była ogromna, aż szkoda, że nie sfilmowałam  tych pięknych chwil ;(

Ale za to udało mi się pstryknąć kilka zdjęć

Prezenty zapakowaliśmy tak ;) Inwencja twórcza mojego męża, ja tylko podpisałam i wstążeczki zawiązałam ;)

Spójrzcie na tę radość ;) Czy jest coś piękniejszego???? 



A to nasza czwóreczka, na wigilię dotarliśmy na czas!!!


Pozdrawiam Was cieplutko!!!!
Życzę spokojnego wieczoru!!!
Idę do Was na wirtualna kawkę ;)

24 komentarze:

  1. Pięknie rozjaśniłaś salon! Nie mogę oczu oderwać od wystroju:). Ja też mam słabość do porcelany! Fajną masz rodzinkę!
    buziaki !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomniałam napisać, że karafka od taty jest nieziemsko piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie cudny prezent-ta karafka :) Salon macie piękny! Widzę ,że było Wam miło i fajnie :) Pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dear Roza. So nice to look at your cute girls. We had a fantastic time here too, and you are welcome for coffee.

    Hugs from me

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna rodzinka:)
    ja się przejadłam też :P
    buziakuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, ale ladnie u Ciebie, no nie moge sie napatrzec:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne... super prezenty i super rodzinka :) szkoda, że święta trwają tak krótko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zmiany- wszystkie na plus:) karafka to cudeńko, tak samo jak talerze-miski...piekne prezenty! Wyglądaliście wszyscy bardzo ładnie na Wigilii, masz śliczne córeczki!!!Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać radość na twarzach dziewczynek.
    No tato spisał się na medal. Pogratulować takiego uważnego taty.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to dobrze słyszeć, że święta były udane:)
    Piękny wystrój- przyjemnie zasiąść w takim salonie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Karafka cudna a miny dzieciaków bezcenne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wesołu było:-) Nie ma jak fajne, rodzinne chwile:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Karafka jest zjawiskowa:) Pierwszy raz widzę taką na oczy (przy pomocy komputera oczywiście;)).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. córeczek byś się nie wyparła !

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestes bardzo pracowita osobka:Pswietne zmiany w salonie i te zaslony ,ktore poszylas,wspaniale:P sliczna z Was rodzinka:P...........buziaki zostawiam i znikam_P*

    OdpowiedzUsuń
  16. Barbie piosenkarka fioletowa? Moja ma już prawie 9 lat ale jeszcze Barbie nie odpuszcza, dostała taką samą, hihi:)))
    I te wypieki na twarzy, Młody mój jak był mały to aż się pochorował z tych emocji;)
    Córeczki masz cudowne:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie sobie zażyczyły barbie piosenkarki, ale był szał, marzenia spełnione to najważniejsze ;) też wypieki na twarzach i też potrafią się pochorawać z nadmiaru emocji ;) Ach te nasze dzieci ;)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  17. Śliczna rodzinka:D
    Cieszę się, że miałaś tak udane święta i takie super prezenty:)
    Cmok

    OdpowiedzUsuń
  18. piękne prezenty i piękni Wy!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Prezenty superowe:) Czyli święta udane, to najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak miło popatrzeć na taką szczęsliwą gromadkę! Karafka jest super!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne te twoje bliźniaczki:) Ja też mam siostrę bliźniaczke:) Fajnie mieć tak wesoło w domku:) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  22. Uśmiechnięte buzie dzieci...bezcenne :)
    Miło Was widzieć w komplecie.

    OdpowiedzUsuń
  23. o tak, cudnie rozjaśniłas salon:) Jest piękny:) No i Wy - cała rodzinka - pieknie wyglądacie:) Karafka cudowna, miło dostawać takie szeptem wypowiedziane marzenia, które ktos zapamiętał:)

    OdpowiedzUsuń