Mój kawałek nieba na ziemi... blog o moich domowych rewolucjach

sobota, 1 września 2012

TO I OWO

        Witam Was dziewczyny w sobotni poranek,

     Leżę jeszcze w wyrku i odpoczywam, pospałabym dłużej ale moje chinki wstają dość wcześnie i hałasują, a kot miauczy i szturcha mnie nosem ;) Ciężko zasnąć ponownie w takich warunkach ;), więc wskakuję do mojej krainy...

     U nas na ogrodzie rozpoczął się sezon malinowy!!!

 na kolację zrobiłam sobie kaszę mannę z sokiem malinowym


     Moja kochana babcia już przygotowuje mi słoiki na zimę, mam już tarte, gotowane buraczki, kiszone ogórki, sałatki z ogórków, soki z jagód i malin, przeróżne  kompoty i to jeszcze nie koniec ;) Kochana babcia!!!  Zawsze zapełnia moją spiżarkę ;)

    "Uszyłam" sobie poszewki na poduszki, na razie sfastrygowałam bo maszyna mi padła i muszę oddać ją do regulacji, coś mi nici plącze...ach...

   W wolnej chwili stworzyłam kilka pierdół, które nawet fajnie zdobią mój salon ;) Nic wyszukanego, bo dopiero zaczynam ;)


sama nie wiem co to ;)




    

    U mnie na dodatek  remont jeszcze w toku, łazienka rozgrzebana, ale płytki wybrane ;) Przedpokój domaga się odmalowania i małych zmian, listwy podłogowe w salonie nie poprzykręcane, obecnie poszukuję sztukaterii itp... masę rzeczy do zrobienia ;) co mnie cieszy bo ja uwielbiam takie redekoracje ;) Dziś zakupię białą farbę i porozglądam się za tapetą ;) Już nie mogę się doczekać !!!

Miłego dnia
Roza

1 komentarz:

  1. Kasza manna...nie kuś kochana..a więc remont przedpokoju rozpoczęty widzę, czekam na zdjęcia przed , w trakcie i po:)))

    OdpowiedzUsuń