Witajcie babeczki,
Nareszcie mamy weekend!!!
U mnie weekend zapowiada się na słodko!!! Zaraz będę piekła krówkę, uwielbiam ciasta z kremami ;) Szczerze mówiąc to u mnie cały tydzień na słodko, bo piekłam jabłecznik na kruchym cieście, a to piankami się obżeraliśmy, albo babeczką piaskową... coś strasznego... od przyszłego tygodnia chyba będę pościć!!!!
Lubicie rybkę po grecku???
Ja uwielbiam, szczególnie kiedy jest świeża, prosto z morza ;) Mój mąż zapalony wędkarz co jakiś czas wypływa sobie na dwudniowy rejs, nałapał piękne okazy, wielkie dorsze... cały zamrażalnik ryb, więc ja jako żona "wędkarza" zrobiłam mu pyszne danie :
A kiedy mąż tak ciężko na morzu harował ja buszował na pchlim targu i upolowałam to:
I jeszcze doniczkę:
Uwielbiam doniczki, oglądałam jeszcze dwie piękne, odwróciłam się na moment, a kiedy zdecydowana powróciłam po nie, już ich nie było.... czasem nie warto za długo myśleć tylko brać jak się podoba i już;)
Życzę Wam równie słodkiego weekendu
Roza
Ale pyszności! Szczególnie ciast zazdroszczę- uwielbiam,ale piec zupełnie nie potrafię :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńja właśnie odpczywam po włożeniu skubańca do piekarnika. Bardzo lubie piec (w odróżnieniu od gotowania). A Ciebie bardzo podziwiam, bo u mnie max 1 ciasto tygodniowo (po prostu leniuch jestem).
OdpowiedzUsuńJa w nawet najprostszym cieście umiem zakalec wypiec:), podziwiam Twój talent tym bardziej:)!!!.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta upolowana doniczka, też bym ją kupiła:). Szkoda tylko tych, których nie dorwałaś,
ściskam! do następnego!
aniutka
Pyszności, a rybę po grecku uwielbiam! Zakupy udane,pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńSame pyszności u Ciebie - ciasto mniam:)))a rybka ummm zazdroszczę świeżych morskich rybek niestety w mojej okolicy tylko mrożone:(
OdpowiedzUsuńpolowanko udane! rybka kusi, a te słodkości - to grzech nad grzechami ;))))
OdpowiedzUsuńSame pyszności, aż ślinka cieknie na sam widok. ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam piec więc ciasto często u mnie gości na stole:)
OdpowiedzUsuń