Hej hej dziewczyny!!!!
Najmocniej Was przepraszam, że tak mało jestem, mam roboty po pachy, dzięki ulewie mam troszkę czasu, bo tak dzieci, taras, ogród, maszyna,... działam , cały czas coś robię... już troszkę mnie znacie, wiecie, że nie usiedzę ;) Wieczorami jak dzieci pozwalają pomagam mężowi w warsztacie, ostatnio jak kopciuszek oddzielałam klej skórny - jako, że to z białka to pleśnieje, więc zepsuty na jedna kupkę a dobry na drugą, a wierzcie mi ziarenka kleju mniejsze od ziarenek pieprzu, ale ile relaksu przy tym ;) Dlaczego taki klej, bo on świetnie nadaję się do klejenia starych mebli, kiedyś tylko takiego kleju używano, moczy się go, potem podgrzewa, jest troszkę pracy, ale mój M tak bardzo uwielbia starym meblom dawać drugie życie, a ja mu kibicuję ;)
Już oficjalnie na allegro można nabyć nasze kominki ;) Zakładka w górnym lewym rogu.
Będą jeszcze półeczki, wieszaczki itp ;) Na razie jestem na etapie projektów...
Zobaczcie efekty mojej pracy na tarasie, nasadziłam kwiatków, przewaga bieli, zawsze miałam bardzo kolorowo, w tym roku na tarasie mogę ślubów udzielać hihihihi, uszyłam nawet białe zasłonki ;) Kawkuję już na szybko...ale czasu siedzieć i relaksować się tam - brak ;(
Mąż zamontował światełko, może znajdzie się chwilka na romantyczną kolacyjkę na tarasie, przy muzyczce - kto wie ;)
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe słowa, za piękne komentarze, które dają siłę do działania!!!!!
Zaglądnę do Was późnym wieczorkiem, przestało padać, lecę dalej coś robić ;)
Buziaki
Roza
Pięknie wygląda Twój taras, ta biel super się prezentuje, latarenka mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńChyba znowu jestem pierwsza u Ciebie. Slicznie, tez mam białe surfinie, śliczna latarenka, będzie klimat wieczorem, śliczne podusie. Bardzo klimatycznie się zrobiło. Tylko chwili zatrzymania brakuje hi hi hi. ♥:)
OdpowiedzUsuńNo slicznie, bardzo fanie wygląda tarasik :)I nie tylko ja mam matki bambusowo trawiaste jako osłonki balkonu hihi ;)
OdpowiedzUsuńLatarenki super, światełko ... Ty musisz znaleźć czas na tą kolacje :)
Buźka !
oby Ci tak zostalo to "nieusiedze" Rozyczko, bo swiat bez Twoich pomyslow bylby nijaki... parcuj, wymyslaj i racz nasze oczka!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
ania
Beautiful Roza. Love your outdoor place.
OdpowiedzUsuńLove the table from your last post. You did a great job. Your livingroom is so pretty.
Have a great evening.
Hugs
Cudowny klimatyczny kącik:)Wszystko idealnie współgra ze sobą:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!!
jest slicznie ;) tak romantycznie ;) ja odpoczywam po stresie nabieram sil ;P
OdpowiedzUsuńPiękny taras- cudowne masz miejsce do relaksu:)
OdpowiedzUsuńTeż kusiły mnie białe kwiaty, ale kiedy wpadłam do ogrodniczego- urzekła mnie magia kolorów i mam totalną pstrokaciznę:D
cudownie z tymi bialymi zaslonami ,kwiatami ja sie wbijam na kawae:P!
OdpowiedzUsuńJejku!!! Ale Ci zazdroszczę! Właśnie taki taras mi się marzy, bo tymczasem to walczę z moim "m", chociaż o namiastkę czegoś takiego...
OdpowiedzUsuńJest naprawdę pieknie. az chce się odpocząc:) Pozdrawiam ciepło-dosłownie i w przenośni.
OdpowiedzUsuńMadlen
Ależ u Ciebie jest cudownie:))))Kawka w takim pięknym kwiecistym miejscu to marzenie:))Jak to się rozrośnie to będziesz miała RAJ!!!
OdpowiedzUsuńJak mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZ wielką ochotą wypiłabym kawkę na Twoim tarasiku.
pozdrawiam
białe kwiaty mają coś niesamowitego w sobie.piękny kącik,faktycznie w sam raz na miły wieczór:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPieknie na tym balkonie u Ciebie, tylko sie nie pracuj za dużo ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
wspaniałe zacisze:)kawa musi tam smakować wyśmienicie a dekoracje dodają chwili uroku...choćby tej najkrótszej:)
OdpowiedzUsuńdopieszczony - cudny :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Roza koachana! Twoje wnętrza to bajka i to inspirująca. Na takim tarasie chce sie siedzieć wieczorami. Sadzimy kwiaty dla pszczół. Może sie przyłączysz? szczegóły na moim blogu
OdpowiedzUsuńPodrzucam pszczoły
Usuńhttp://zielenie.blogspot.com/2013/05/przyjazna-akcja-sadzenia-kwiatow-dla.html
Dzięki kochana, zapoznam się ;)
UsuńTARAS W BIELI - TO JEST DLA MNIE INSPIRACJA! pIĘKNY!
OdpowiedzUsuńŚwiątełko i ten pomysł z romantyczną kolacją od razu rozpalają przemile uczucie o wspaniale spędzonych letnich wieczorach :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do Ciebie na kawkę trochę za daleko ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie szkoda ;(
UsuńWspaniały, romantyczny, tez taki chcęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę !!!! :)
OdpowiedzUsuńTaras prześliczny! Można prosić jeszcze o zdjęcie z dalszej perspektywy, tak żeby go można było w całej okazałości zobaczyć? Może się cosik zainspiruję:)) Pozdr!!!
OdpowiedzUsuńPostaram się kochana, taras jest w kształcie litery L i ciężko w całości go ukazać.
UsuńSlicznie wyszło!!!biel to jest to! i te podusie...cud miód:)
OdpowiedzUsuńZ takiego tarasu to ja bym nie wychodziła! I poranna kawka i wieczorny relaks, no super po prostu!!
OdpowiedzUsuńTo poranna kawkę popijamy wspólnie- ja właśnie to robię i jestem u Ciebie na tarasie [ mało miejsca] zabieram Cię do mojego ogrodu . Taras uroczo ozdobiłaś pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńO jak fajnie, ja idę właśnie parzyć pierwszą dziś kawę, bo z miasta dopiero wróciłam ;) lecę do roboty do warsztatu zaraz a praca bez kawy - nie istnieje ;)
UsuńHa, świetny taras! Zafascynował mnie daszek. Sami go robiliście? On osłania tylko od słońca czy jakoś też od deszczu? Dopytuję bo ja mam balkon bez dachu i kombinuję coby tu zrobić bo na markizę na razie nie mam funduszy.
OdpowiedzUsuńMąż robił całą tą obudowę, daszek chroni przed deszczem, bo najpierw jest pleksa falista, a że ona plastikowa przezroczysta to nie chroniła przed słońcem i dlatego ta słomianka jest ;) to dobre rozwiązanie, ja jestem zadowolona - polecam ;)
UsuńFajnie miec taras,prawda? Wyjsc sobie z samego rana na kawke do tego trele ptakow :)))
OdpowiedzUsuńPieknie tam u Ciebie, ja tez w tym roku postawilam tylko na biale kwiaty.
pozdrawiam
Bardzo fajnie, jak tylko chwilka się znajdzie to siedzę sobie i podziwiam białe kwiatki ;) No Twój taras to w ogóle istny raj na ziemi ;)
UsuńPięknie przygotowany taras-cudowny.Pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuńnie ma to jak posiedzieć na świeżym powietrzu... i to w gronie rodzinnym... pozazdrościć ukwieconego tarasu... jest słońce i zacisze w cieniu... dobrze, że tam tyle bieli idealnie pasuje do ciemnego drewna :) :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aga :D
Taras wyszedł ci świetnie, a teraz jest najlepszy moment żeby spędzić chwile w promieniach słońca, gdy wszystko rozkwita- jest pięknie :D
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję kominkowego biznesu, trzymam kciuki!!
K.
Będzie piękny taras! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie - BOMBA :) uwielbaim białe/niebiałe kwiaty w połączeniu z różnymi odcieniami zieleni. Ślicznie zagospodarowany taras, latarnia cudna :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńCudny taras-no i czekam na więcej zdjęć Twoich realizacji:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie u Ciebie...chętnie bym wstąpiła i wypiła kawkę na tak pięknym tarasie:)
OdpowiedzUsuńPieknie, wspaniały klimat stworzyłaś, nic tylko zasiąść i relaksować się;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja nie wiem, czy mi się wydaję, ale chyba nie... jeszcze nie byłam na Twoim blogu. A to grzech:) Jest cudny... jest uroczy. Podobają nam się podobne rzeczy. Czytam sobie go teraz pomału pijąc kawę i czuję przyjemność:) ZOSTAJĘ TU:)
OdpowiedzUsuń