Dzień doberek !!!
Znowu jakaś zalatana jestem, obecnie szykuję moim dziewczynkom stroje na halloweenowe party w przedszkolu no i dodatkowo za zadanie mamusia miała przygotować jakąś ozdobę, może do ozdób to nie należy, ale w tym roku postanowiłam wymyślić coś innego niż lampion z dyni i wyszło coś takiego koszmarnego hihihihi, miało być strasznie i czarownicowo , wiec same zobaczcie ;)
Wy szyjecie piękne Tildy a ja takie paskudztwa, może mi kiedyś śliczna lala wyjdzie, ale to jeszcze jeszcze ... Co jak co ale miało być brzydactwo !!!
Udanego weekendu kochane!!!!
Buziaki
Roza
Jest piękna w całej swej strasznej okazałości:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Świetna czarownica! Super!
OdpowiedzUsuńjest przeprzydka ale o to chodzi :)))))
OdpowiedzUsuńzdolna mamcia :)))
Ale jedza!
OdpowiedzUsuńWyszło naprawdę nieźle:)
OdpowiedzUsuńa ja bym chciala zeby ktos uszyl mi taka czarownice;P*
OdpowiedzUsuńŚliczna Twoja córcia i rewelacyjnie straszna czarownica :))) Pozdrawiam ciepło w ten paskudny dzień D.
OdpowiedzUsuńUdało ci się to straszydło:), rzeczywiście straszne, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszła ta baba jaga:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę można się przestraszyć :) Świetna Czarownica :)))
OdpowiedzUsuńPiękna!na pewno dzieciaki będą zachwycone:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
swietne to brzydactwo, a jeszcze brzydsze w kontrascie z buzia slicznej coreczki!!!
OdpowiedzUsuńw koncu jest hallowen ma byc strasznie, wiec jedza wyszla jak talala!!
usciski!
O raju! jaka straszna :) Mogłabym się wystraszyć :)
OdpowiedzUsuńOj nie czepiaj się pani czarownicy fajnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńA ja uwazam ze jest piekna!!!!!! Tez myslalam o uszyciu wiedzmy :D
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie, aż strach się bać:-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam dziewczyny za budujące i miłe komentarze ;) Cieszę się, że to paskudztwo się Wam podoba choć odrobinkę ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i pozdrowienia
Czarownica starsza, choćby trochę, być musi. Całkiem fajnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńA córka jest prześliczna :)
pozdrawiam
Dear Roza. Just love that witch. Scary. I like that. You did a great job.
OdpowiedzUsuńHugs from me
Może i najbrzydsza, ale jaka śliczna w swej brzydocie:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ta czarownica!!! A nawet straszna:)) Wyszła Ci super, naprawdę. Pozdrawiam Cię zimowo:)
OdpowiedzUsuńCzarownica jak się patrzy. Dzieci zawsze się cieszą z takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńtaka brzydka, że aż piękna ;-)
OdpowiedzUsuńna przyjęcie jak znalazł!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu... cudna ta baba jaga :)
OdpowiedzUsuńCzarownica najprawdziwsza wydobyłaś brzydotę fantastycznie-brzydka jak ......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dusia
Dla mnie jest fajna! Super wręcz!
OdpowiedzUsuń(Dziękuję za miłe słowa!).